Okiem młodego nauczyciela,  Początkujący nauczyciel,  Wskazówki dla nauczycieli

Pierwszy dzień szkoły – wskazówki dla początkującego nauczyciela

Być może drugiego września po raz pierwszy w życiu wejdziesz na lekcję do swojej klasy, zobaczysz czekających uczniów i… co dalej? Jak zacząć z nimi rozmowę? Co im powiedzieć? Co z nimi robić? Jak rozpocząć nawiązywanie relacji? Skąd możesz wiedzieć, skoro to także Twój pierwszy dzień?
Dzisiaj zapraszam Cię do zapoznania się z mini-przewodnikiem zawierającym przykładowe wskazówki do wykorzystania podczas pierwszego dnia zajęć z uczniami w ramach edukacji wczesnoszkolnej (choć nie tylko).

Od czego zacząć?

1. Poznaj swoich uczniów (i Ty również pozwól im się poznać)

Pierwszy dzień szkoły to czas pełen emocji zarówno dla Ciebie, jak i, przede wszystkim, dla Twoich uczniów. Nowe miejsce, nowi koledzy, nowa pani… Wszystko jest inne niż w przedszkolu, a to na początku może wzbudzać strach i niepewność. Dlatego zadbaj o stworzenie bezpiecznych i przyjaznych warunków w klasie, pozwól dzieciom na oswojenie się z nową sytuacją.

Jak?

  • Usiądźcie w kręgu na dywanie, przedstaw się i powiedz parę słów o sobie (co lubisz robić, czy masz jakieś zwierzę – dzieci to uwielbiają ;), Twoją ulubioną potrawę itp.). Pokaż, że nie jesteś straszną panią ze szkoły, a po prostu człowiekiem, który ma pasje i zainteresowania, często bardzo podobne do tych, które mają dzieci.
  • Zwracaj się do uczniów po imieniu – nie jest możliwe zapamiętanie ich wszystkich od razu, dlatego wspólnie wykonajcie etykiety/wizytówki, które dzieci przypną sobie do bluzek lub ustawią na swoich ławkach.
  • Wykonajcie klasowy album – każdy uczeń na kartce z bloku może narysować pionową linię, dzieląc ją na pół. Na jednej części rysuje siebie, na drugiej ilustruje swoje hobby i wszystko, co chce o sobie opowiedzieć (Ty też to zrób). Następnie omówcie swoje prace i połączcie je w jeden, wspólny, klasowy album.

2. Porozmawiajcie na temat szkoły

Opowiedz swoim uczniom o szkole, o tym, jak będą wyglądały ich dni nauki, po co i kiedy dzwonią dzwonki, co to jest przerwa i jak przebiega, co będziecie robić podczas lekcji. Podkreśl, jak ważne jest, aby uczniowie przychodzili do Ciebie ze swoimi pytaniami, obawami oraz w momencie, gdy coś się im przydarzy. I dotrzymaj słowa, nie bagatelizuj ich problemów!

Zostaw uczniom także przestrzeń na ich pytania. Nie pozwól, aby inne dzieci je komentowały lub wyśmiewały, nawet jeżeli wydają się banalne. Dla ucznia, który je zadaje, wcale takie nie są! Odpowiadaj cierpliwie i jak najprościej. Jeszcze niedawno Ty też potrzebowałaś/-eś pomocy w odnalezieniu się w nowym miejscu pracy, więc wiesz, jak to jest.

A jeżeli potrzebujesz dodatkowego wsparcia w spokojnym wystartowaniu w zawodzie, zajrzyj do mojego „Przewodnika początkującego nauczyciela”:

3. Zorganizuj zabawy integrujące grupę

Na początek być może wciąż jeszcze mało popularna opinia: nie wszystkie dzieci chcą brać udział w zabawach integrujących grupę, bo nie wszystkie dzieci je lubią. I wcale nie muszą!

Dokładnie tak samo jak my, dorośli. Niektórzy się dobrze na nich bawią, a inni, na przykład ja, wprost przeciwnie. Osobiście nie znoszę tego typu wstępów np. podczas szkoleń i najczęściej wtedy po prostu wychodzę „do toalety”.

Pamiętaj, że celem tych zabaw ma być pomoc uczniom w przełamywaniu barier i poprawa ich samopoczucia. Dlatego nie zmuszaj nikogo do uczestnictwa w nich. Jeżeli dane dziecko nie chce się bawić, pozwól mu na obserwowanie przebiegu gry, a przy kolejnej zabawie ponownie zaproś je do dołączenia. I uszanuj jego decyzję, nawet jeżeli znów będzie odmowna. Być może nie jest jeszcze na to gotowe.

4. Opracujcie klasowe zasady

Najważniejsze podczas ustalania zasad jest to, aby zostały one wypracowane wspólnie. Nie powielaj częstego błędu, jakim jest przygotowanie i wydrukowanie przez nauczyciela zasad, zaprezentowanie ich dzieciom i poinformowanie o konieczności ich przestrzegania. Tak modeluj rozmowę, aby propozycje wychodziły od uczniów (choć oczywiście trzeba je czasem nakierować na odpowiedni trop).

Jak to zrobić?

1. Niewielka liczba konkretnych zasad

Moim zdaniem, optymalna liczba zasad w klasach młodszych, to około 5, maksymalnie 7.

2. Jasny i zrozumiały przekaz

Zasady muszą być zrozumiałe dla uczniów. Bardzo ważne, aby nie stosować sformułowań, które dla dzieci mogą być zbyt zawiłe, abstrakcyjne i ogólne. Dlatego zasadę: „Dbam o higienę” lepiej zamienić na: „Zawsze myję ręce przed posiłkiem oraz po skorzystaniu z toalety”, a zamiast „Jestem grzeczna/-y podczas lekcji” można napisać: „Podnoszę rękę i czekam na swoją kolej, gdy chcę coś powiedzieć”.

3. Unikaj słowa „nie”

Zasady mają nieść pozytywny komunikat, dlatego staraj się unikać w nich słowa „nie”. I tak na przykład zasadę: „Nie spóźniam się na lekcje”, zamień na: „Jestem punktualny” lub „Zawsze przychodzę do szkoły na czas”.

5. Pozwól uczniom na przejęcie inicjatywy

… i na zaproponowanie aktywności, którą chcieliby podjąć. Może jest coś, co ich interesuje i chcą to zobaczyć? A może w coś zagrać? Usiąść w dwuosobowych ławkach, tak odmiennych od tych w przedszkolu?

Moi uczniowie nie mogli się wprost doczekać momentu, w którym usiądą w ławkach i obejrzą swoje nowe podręczniki i ćwiczenia. I wcale nie chcieli siedzieć na dywanie!

Czy im na to pozwoliłam? No pewnie! I starałam się ich jak najbardziej zainteresować tymi nowymi doświadczeniami.

6. Zorganizuj spacer po szkole

Zachęcam Cię do zabrania dzieci na spacer po szkole, a także terenów do niej należących, takich jak boisko czy plac zabaw. Najlepiej zorganizuj go w czasie trwania lekcji, kiedy korytarze są puste i spokojne. Pokaż uczniom, gdzie znajdują się toalety, biblioteka, stołówka, świetlica, szatnia, gabinet dyrekcji, pedagoga, psychologa, logopedy i szkolnej pielęgniarki. W większość z tych miejsc dzieci udawać się będą pod Twoim nadzorem, jednak poznanie szkoły sprawi, że poczują się spokojniej i bezpieczniej. Będą również wiedziały, jak trafić do swojej sali idąc z toalety, gdy zabłądzą w drodze powrotnej (a i tak się zdarza, bo do tej pory toaleta przylegała do przedszkolnej sali!)

7. Pamiętaj, że to Wasz pierwszy dzień

A w związku z tym nie wszystko może pójść po Twojej myśli (i zapewne nie pójdzie!)

Nawet najlepiej zaplanowany dzień może w praktyce wypaść zupełnie inaczej, niż w Twojej głowie.

Wszystko dlatego, że do precyzyjnie ułożonego scenariusza dochodzi czynnik ludzki, czyli po prostu UCZNIOWIE.

Nie traktuj tego jako swojej porażki. Wszystko przychodzi z czasem i wymaga praktyki, którą Ty przecież właśnie zdobywasz 😉

Mam nadzieję, że dzięki temu mini-przewodnikowi będzie Ci łatwiej (i spokojniej) przejść przez swój pierwszy dzień pracy.  I pamiętaj: każdy z nas kiedyś zaczynał.
Powodzenia!

Dodaj komentarz

Wordpress Social Share Plugin powered by Ultimatelysocial